Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2021

CZAS TRWANIA procesu

  Bardzo często stawianym pytaniem jest to dot. czasu trwania procesu. W obecnym rozważaniu pominięty zostanie proces skrócony. Chociaż Prawodawca w KPK (Kodeks Prawa Kanonicznego) sugeruje (a więc nie jest to konieczność), aby proces trwał do roku czasu, to jest to tylko propozycja. Ogólnie czas trwania postępowania zależy od dwóch grup czynników: pierwsza grupa jest niezależna od Stron, a zależy już od samego Trybunału, zaś z drugiej strony, nie można przez to rozumieć tego w taki sposób, jakoby Sąd dowolnie decydował o czasie badania, prowadzenia danej konkretnej sprawy. Mówiąc o tej grupie czynników mamy na uwadze też w pewien sposób okoliczności bowiem niezależne od samego Sądu, a to: liczba spraw, mała ilość Pracowników, pojawienie się w danej małżeńskiej sprawie jakiejś okoliczności utrudniającej (chociażby zmiana w Składzie Trybunału). Jak widać z tego, Strona, Strony nie mają wpływu na te czynniki, jak zresztą sam Sąd, ale tym samym powinno to oznac

APELACJA

  Przywykło się uważać, iż apeluje się od tzw. negatywnego Wyroku, czyli – w kościelnym procesie małżeńskim - od Wyroku nie stwierdzającego nieważność małżeństwa. Jak się jednak okazuje ów negatywny wymiar w kościelnym prawie małżeńskim ma charakter bardziej subiektywny, gdyż może i ma miejsce sytuacja, kiedy Strona apeluje od Wyroku pozytywnego, czyli takiego, wg którego małżeństwo zostało uznane za nieważne (!). Gdy Strona chociażby na tym etapie decyduje się na skorzystanie z pomocy kościelnego adwokata, to powinien on rzetelnie Ją poinformować o wszelkich konsekwencjach takiej apelacji, ale także o okoliczności do niej przeciwstawnej, gdyby jednak Strona zrezygnowała ze swojego zamiaru (w rachubę wchodzi też podjęcie ew. tematu zakazu zawarcia nowego kościelnego ślubu). Może mieć miejsce też inna sytuacja, kiedy Strony co prawda otrzymują pozytywny Wyrok, dla przypomnienia: Wyrok dot. Obu Stron, a nie tylko i wyłącznie jednej z Nich, jednak sprawa przechodzi do II Instancj

ZMIANY w prawie

  Jeśli chodzi o zapodany temat: zmiany w prawie, to w ścisłym słowa tego znaczeniu trudno mówić o zmianach, skoro istnieją one już jakiś czas, niemniej, gdy jednak weźmie się pod uwagę obowiązujące prawo od 1983 r. to o takich zmianach można mówić. W niniejszym artykule nie poruszymy wszystkich nowych regulacji, a tylko wybranych. Jedną z nich jest wystarczalność otrzymania już jednego pozytywnego Wyroku. Dla przypomnienia: wcześniej, aby Strony mogły zawrzeć nowy kościelny ślub, to musiały posiadać dwa pozytywne Wyroki (w praktyce, najczęściej Trybunał Apelacyjny potwierdzał Wyrok I Instancji). Aktualnie wystarczy zatem tylko jeden Wyrok orzekający nieważność zawartego małżeństwa. Można postawić w związku z tym pytanie: czy rzeczywiście sprawy zostają zamknięte po takim jednym Wyroku? Otóż nie zawsze. Można wyszczególnić dwie sytuacje stanowiące niejako odłam od reguły: pierwsza dot. przypadku, kiedy mimo pozytywnego Wyroku jedna ze Stron nie zgadza się z nim. Ma Ona wów

ETAPY kościelnego procesu małżeńskiego

  Pierwszą czynnością, bez której kościelny proces nie zostanie wszczęty, jest złożenie skargi powodowej (pozwu) . Co do jego treści to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w tej materii pomiędzy Stronami istniała zgoda. Trzeba jednak pamiętać o tym, iż samo tak rozumiane porozumienie Stron niestety nie jest wystarczające, bowiem Trybunał., gdy tylko to jest zasadne, ma prawo do odrzucenia pozwu. Najczęściej ma to miejsce, gdy nie jest on zasadny, bądź, gdy brak jest dowodów na poparcie chociażby zasadnej skargi. Gdy jednak już skarga zostanie przyjęta, Strona przeciwna (Pozwana) ma prawo do zajęcia wobec niej swojego stanowiska. Owszem może Ona nawet nie uczestniczyć w procesie, ale, po pierwsze, proces i tak może się toczyć bez udziału Strony Pozwanej, po drugie, może to jednak być pewnym minusem dla i w sprawie, co niejako powinno dodatkowo tylko zmobilizować Stronę powodową do udowodnienia zaproponowanych przez Nią tez (przyczyn prawnych). W dalszej kolejności mają miejsce odp

STRONA POWODOWA

  O Stronie Pozwanej zostały już nakreślone podstawowe informacje, w analogii warto więc obecnie przybliżyć to, co dot. Strony Powodowej, czyli Strony wszczynającej proces. Praktycznie to Strona Powodowa ma takie same prawa jak Strona Pozwana: a zatem, wychodzi z tytułem (tytułami), na bazie którego (których) będzie prowadzony proces, ale to też nie oznacza, iż – przykładowo – raz zapodany przez Nią tytuł nie może być rozszerzony o nowy – jak najbardziej może, jednak zawsze musi to mieć ugruntowaną podstawę. Warto przy tym dodać, iż jak Strona Pozwana może wyjść z nową prawną przyczyną już przy okazji lektury skargi powodowej, tak, Strona Powodowa z nowym tytułem wcale nie musi wyjść, gdy zaznajamia się ze skargą wzajemną (dla przypomnienia: skarga wzajemna to odpowiedź na pozew Strony Powodowej), bowiem wcale pismo to nie musi zostać Jej przesłane. A jeśli tak, to Strona Powodowa powinna wiedzieć: kiedy przysługuje Jej do tego prawo. Naturalnie, gdy na danym etapie zaznajamia się