Może sama w sobie kwestia ślubnego, bądź nieślubnego pochodzenia dziecka nie odgrywa już w obecnych czasach aż takiej roli, jak dawnej, to temat nie jest do końca bezzasadny. A dzieje się to z uwagi na przynajmniej jeden fakt. Zanim jednak do niego przejdziemy, to warto jakby cofnąć się do początku podstawowej informacji nt. kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa – chodzi o terminologię. W kościelnym prawie małżeńskim nie funkcjonuje takie pojęcie jak unieważnienie małżeństwa, jak to jest w cywilnym prawie rodzinnym. Gdyby ono istniało, to oznaczałoby to nic innego jak przyjęcie czasu, w którym dane małżeństwo było ważne, i czasu, w którym przestało ono takim być. Natomiast, skoro w kościelnym prawie mowa jest o orzeczeniu nieważności, to za tego typu terminologią kryje się zasada, iż od momentu zawarcia małżeństwa nie było ono ważne, stąd i uznanie jego za nieważnie zawarte od samego początku. Z tej perspektywy podjęcie kwestii ślubnego pochodzenia dziecka wydaj
Blog dotyczący kościelnego procesu o stwierdzenie nieważności małżeństwa (mylnie nazywanego rozwodem kościelnym, unieważnieniem) prowadzony przez adwokata kościelnego