Przejdź do głównej zawartości

Współpraca PAŃSTWA i KOŚCIOŁA - kościelny proces małżeński

W obecnym rozważaniu naszym celem nie będzie analiza samej kwestii wzmiankowanej w temacie współpracy szczególnie w interesującym nas procesie małżeńskim, co wskazanie na te płaszczyzny/momenty, w których taka współpraca byłaby nie tylko cenna, co nader pożyteczna.
Jednym z przykładów jest niemożliwość dołączenia dowodów przez jedną ze Stron procesowych, dodajmy - dowodów dotyczących Strony przeciwnej, gdy Ta nie wyraża woli ich załączenia. Gdy proces kościelny przebiega równolegle do cywilnego (np. do sprawy rozwodowej), bądź, gdy uprzedza ten drugi, to nic nie stoi jeszcze na przeszkodzie, aby zainteresowana Strona na forum SC wystąpiła z taką prośbą. Pożądanym byłoby, gdyby SC przychylił się do tego.
Innym przykładem jest konieczność podania Trybunałowi Kościelnemu adresu Strony Pozwanej - ten nie zawsze jest znany. Pomocą w opisanej sytuacji jest jedna z Instytucji Państwowych. Niestety spotkałam się już z praktyką odmowy podania adresu z racji braku interesu prawnego Strony Powodowej. W tym momencie nie będziemy analizować dokładnie argumenty pro i contra takiemu stanowiska, ale – jak widać – to kolejna sfera, w której Państwo mogłoby pomóc Kościołowi. Przecież adres wcale nie musi zostać udostępniony w kościelnych aktach sprawy, a wyłącznie podany do informacji tylko Trybunałowi, który z kolei nie mógłby go upublicznić drugiej Stronie, Jej pełnomocnikowi/adwokatowi.
Podaliśmy dwa przykłady, w których Państwo mogłoby pomóc Kościołowi, ale warto zastanowić się nad przeciwnym kierunkiem, tj.: czy Kościół mógłby stanowić pomoc dla Państwa, a jeśli tak, to: w jakim momencie/przez co. Jedynym z przykładów może być sporządzenie opinii przez Biegłego (chodzi o proces przebiegający z tytułu niezdolności psychicznej). Powtórzmy: gdy proces kościelny uprzedza proces cywilny, bądź toczy się równolegle do cywilnego, dobrze byłoby, aby jakieś najważniejsze informacje, które mają znaczenie nie tylko dla Tych dwóch Stron w kościelnym procesie, ale i na szerszym forum, mogły zostać przekazane do wiadomości odpowiednim instytucjom.
Innym momentem/miejscem pomocy w takim kierunku mogłoby być udostępnianie materiału zgromadzonego w trakcie kościelnego procesu małżeńskiego przykładowo SC. Jak wiemy, praktyka przedkładania protokołów z rozwodu cywilnego Sądowi Kościelnemu ma często miejsce, natomiast przez zastosowanie tej samej praktyki jednakże w odwrotną Stronę nie tylko, że mogłoby to okazać się pożytecznym, co dodatkowo mogłoby nadać swoistego rodzaju prestiż Sądom Kościelnym.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

STRONA INTERNETOWA O MNIE: https://rozwody-koscielne.eu/

Szanowni Państwo, kilka słów o mnie znajdziecie Państwo na mojej stronie internetowej, zapraszam: https://rozwody-koscielne.eu/ http://kancelariaporadkoscielnoprawnych.turio.pl/ Pozdrawiam! Dane ze strony internetowej: Celem  kontaktu ze mną proszę używać maila lub nr tel. podane poniżej inf. o mojej osobie – dziękuję! Kancelaria Porad Kościelno-Prawnych  specjalizuje się pomocą w prowadzeniu kościelnych procesów o stwierdzenie nieważności małżeństwa, bądź jego rozwiązanie małżeństw niedopełnionych,  bądź przy zastosowaniu Przywileju wiary, Przywileju Pawłowego.  Do głównych zadań kancelarii należą : - zbadanie sprawy, celem stwierdzenia jej zasadności, poinformowanie o właściwym Oficjalacie, dowodach; - napisanie względem pomoc przy pisaniu skarg powodowych jak i skarg wzajemnych; - przygotowanie do procesu; - udział w publikacji akt, pisanie pism obrończych, odpowiedzi na uwagi Obrońcy węzła małżeńskiego; - sporządzanie apelacji, względnie pomoc przy tym;  Kancelaria zajmuje się nadt

Relacja pomiędzy formami NIEZDOLNOŚCI

  Mówiąc o formach, rodzajach niezdolności zgodnie z treścią kan. 1095 KPK mamy na uwadze: brak używania rozumu, poważny brak rozeznania oceniającego , niezdolność psychiczną do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich . Skoro wszystkie te rodzaje mieszczą się w ramach niezdolności , to warto zastanowić się nad ich wzajemną relacją. Generalnie, Strona pozbawiona używania rozumu czy nie mająca rozeznania oceniającego w stopniu poważnym nie jest też zdolna do podjęcia tego, co wynika z zawarcia małżeństwa. Natomiast taka prawidłowość nie zachodzi już w odwrotnym kierunku, tj.: można być niezdolnym do podjęcia w/w obowiązków , ale nie musi to oznaczać, iż Strona nie ma, czy używania rozumu , czy rozeznania oceniającego . Zatem można wysunąć już pierwszy wniosek, iż: niezdolność wymieniona w pkt. 3 analizowanej normy jest odrębna i niezależna. Następnie, Strona pozbawiona używania rozumu , nie ma jednocześnie rozeznania oceniającego , ale to też nie oznacza, iż ta sama zasada z